Od kilkunastu miesięcy można było zaobserwować pozytywną korelację cen uprawnień z cenami surowców energetycznych tj. gazu, węgla i ropy. Z tej zasady wyłamały się jednak ceny gazu i w połowie września, po raz pierwszy od bardzo dawna zdarzyła się sytuacja, że ceny tego surowca rosły, a ceny uprawnień do emisji EUA spadały – wynika z raportu Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE).